Posiadanie w samochodzie fotelika dla najmłodszego członka rodziny jest obligatoryjne. Nie jest to potencjalna opcja tylko mus prawny, z którego niewywiązywanie się naraża zdrowie i życie malucha oraz grozi dużymi karami. Foteliki są niezbędne od najmłodszych lat życia dziecka, bez nich podróżowanie razem z pociechą samochodem jest niemożliwe. Foteliki muszą zarówno zapewniać ochronę jak i komfort dla najmłodszego pasażera. Szybko rosnący organizm jest bardzo podatny na urazy oraz odkształcenia. Długa i niewygodna jazda w źle dopasowanym foteliku może się dla dziecka skończyć rozwojem problemów, których łatwo można byłoby uniknąć.
Inny fotelik w zależności od wieku
Im dziecko starsze tym szybciej wyrasta z codziennych ubrań, a przedmioty, które miały zapewnić mu bezpieczeństwo i wygodę tracą na swojej funkcjonalności. Foteliki samochodowe trzeba okazjonalnie zmieniać. Inna konstrukcja fotelika jest przewidziana dla noworodka inna dla już podrośniętego dziecka. Istnieją jednak specjalne przekroje wagowe, fotelik 9-18 kg daje szerokie pole do manewru i pozwala poczynić zakup, którego czas użytku będzie długi. Fotelików nie zmienia się z dnia na dzień. Jest to inwestycja, do której trzeba się dobrze przygotować, by zyskać pewność, że dziecku nic nie grozi, gdy będzie podróżowało samochodem, a jego komfort będzie stał na najwyższym poziomie. Współczesny fotelik 9-18 kg jak i te do mniejszych obciążeń są wstanie ochronić dziecko bez utraty na pewnej dozie mobilności dla malucha oraz komfortu. Dziecko w czasie podróży się rusza i jest to nie do uniknięcia. Fotelik 9-18 kg lub inny musi na ten ruch zarówno pozwalać, jak i go rekompensować. Dziecko jadąc autem musi zachować mobilność, żeby nie nabawić się odcisków oraz otarć, na które delikatna skóra jest bardzo podatna. Ponadto wygodny fotelik, to spokojniejsza podróż dla rodzica, rzadziej przerywana atakami płaczu.
Zainwestować w jakość
Jak było mówione wcześniej fotelik 9-18 nie jest zakupem, który powinno traktować się lekko. Punktem wyjścia jest jakość, a nie cena. Robienie chwilowych oszczędności kosztem potencjalnego uszczerbku na zdrowiu dziecka nie jest najlepszą strategią ze strony rodzica. Fotelik daje dorosłym pewność, że ich pociecha jest bezpieczna, jest jej wygodnie i dojedzie z nami do celu, a ta świadomość jest bezcenna. W efekcie fotelik powinien być inwestycją, która będzie się zwracała zarówno w krótko, jak i długoterminowym rozrachunku z każdorazowym zapięciem pasów dziecku i ruszeniem w drogę.
